Gość
No i przyszedł czas na mnie:) tak jak powiedziałem tak też zrobię. Mam nadzieję, że uszanujecie moje zdanie które jasno wyrażam odnośnie sojuszu. Miło było was wszystkich poznać/porozmawiać. co się będę rozpisywał tylko mam prośbę Adaś, nie wyrzucaj mnie, wyjdę kiedy się wygadam
Ubolewam tylko nad tym bo gdy z sojem nie wyjdzie to chętnie bym wrócił ale powrotu niestety nie ma ;p
Gość